20 grudnia 2013

...film dokumentalny z profesorem Bartoszewskim

Przypadkowo obejrzałam film dokumentalny pt: Bartoszewski. Droga. Oczywiście trzeba traktować film z przymrużeniem oka i nie brać wszystkiego dosłownie. Wyrzuciłabym kilka scen, szczególnie patetycznych wypowiedzi polityków Platformy Obywatelskiej oraz nawiązań do religii katolickiej. Jednak można się czegoś dowiedzieć, złapać parę trafnych myśli profesora Bartoszewskiego oraz cofnąć się do ciężkich czasów okupacji.

Pozwolę sobie przytoczyć kilka wypowiedzi profesora:
"Ojczyzna to jest zbiorowa duma, ale to może i być zbiorowy wstyd".
"Ja kategorycznie wypraszam sobie rządzenie Polską przez niekompetentnych ludzi, działaczy partyjnych, niekompetentnych dyplomatołków".
 <<Dla mnie niech będzie Żyd, niech będzie Turek, aby był wypłacalny.>> To znaczy było to w skrócie myślowym: niech będzie odpowiedzialny, solidny, uczciwy, wiarygodny – ja tak to rozumiem.” Mówi profesor Władysław Bartoszewski przypominając sobie wypowiedź swojego ojca.


Ten film to taki przekrój historii Polski, przekrój kilku pokoleń. Opowiada Bartoszewski, który ma niewiarygodnie dużo energii, a mówi tak szybko jakby bał się, że nie zdąży. To człowiek, który ciągle ma coś do zrobienia. Film polecam. A  przypadkiem zauważyłam, że narratorem jest mój ulubiony aktor z naszego teatru;) Wiedziałam, że ten głos mi kogoś przypomina;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz