17 kwietnia 2013

...ścieżki rowerowe

No tak rowerzyści jeżdżą po chodnikach, strasząc przy tym starsze panie i matki z dziećmi.
To karygodne. Jeszcze gorsze jest to, że bezczelnie dzwonią na te biedne staruszki o lasce, gdy one podążają po drodze dla rowerów. Bo przecież tak trudno odróżnić chodnik od drogi dla rowerów i zrozumieć, że narysowany tam pojazd to ani wózek dziecięcy, hulajnoga bądź chodzik dla seniora. Z kierowcami nie bywa inaczej. Upodobali sobie specjalnie wytyczone miejsca dla rowerzystów na parkowanie. Przecież rower samochód sobie zgrabnie ominie.

Każdy ma swoje miejsce pośród ulicznego zgiełku, rowerzyści mają go najmniej. Może by tak czasami spojrzeć po jakiej ścieżce się idzie? No dla własnego bezpieczeństwa chociażby.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz